Remis w Sobniowie.
W meczu IX kolejki klasy A seniorów, nasza drużyna zremisowała w Jaśle z Sobniowem 0-0.
Skład:
Gajda - W.Kaleta, Wiejowski, Malikowski, Kotulak (72' Sypień) - Podgórski, R.Grzesiak, M.Kaleta (C) (72' Madejczyk), Sz.Grzesiak - Rachowicz, Kowalski (53' Stefanik).
Napomnienia:
W. Kaleta, Sz. Grzesiak, Malikowski
Typowy mecz walki obejrzeli kibice w Sobniowie. Jaślanie chyba od początku nastawili się na remis i konsekwentnie dążyli do osiągnięcia tego rezultatu, co ostatecznie im się udało. Ostoja mogła i powinna w pierwszej połowie otworzyć wynik meczu, kiedy to wracający do składu Rafał Grzesiak minął dwóch zawodników rywala i posłał niebezpieczną piłkę pomiędzy bramkarzem, a obrońcami - tam piłkę na wślizgu chciał do bramki skierować Dominik Kowalski, ale nie trafił czysto w piłkę.
Po chwili kontrowersyjna decyzja sędziego - na skraju pola karnego znów znalazł się aktywny R. Grzesiak, który w momencie zgrywania piłki w pole karne został sfaulowany z całym impetem przez obrońcę Sobniowa - sędzia nie miał jednak odwagi odgwizdać rzutu karnego... Gospodarze w 1 połowie nie stworzyli żadnej sytuacji pod naszą bramką, natomiast po przerwie kilka razy kotłowało się w polu karnym naszej drużyny. Zagrożenie niosły rzuty rożne w wykonaniu Sobniowa, do piłki dwukrotnie doszedł wysoki Mateusz Buba, ale pomylił się dwukrotnie uderzając obok słupka.
Druga połowa ogólnie była lepsza w wykonaniu obydwu drużyn, ale więcej okazji było po naszej stronie, swoje szanse mieli dwukrotnieRafał Grzesiak, Michał Kaleta, Patryk Wiejowski, Jarek Malikowski, czy Artur Stefanik, jednak nie udało nam się ani razu pokonać bramkarza Sobniowa, a że gospodarzom ta sztuka również się nie powiodła, drużyny podzieliły się punktami, po raz trzeci z rzędu notując wynik 0-0.
Szkoda niewykorzystanych szans, bowiem była dobra okazja wygrać mecz w Sobniowie - miejscowi kilka razy wybijali piłkę niemal z linii bramkowej -inne wyniki sprawiły, że cały peleton dogonił naszą drużynę, która jednak nadal znajduje się w ścisłej czołówce ligi, za tydzień ważny mecz u siebie ze spadkowiczem z Faliszówki.
Trenujemy we wtorek, środę i czwartek o 17:30
Komentarze